Obowiązujące przepisy przewidują kilka form, za pomocą których możesz swoim bliskim przekazać swoją ostatnią wolę. Jedną z nich jest ustne jej oświadczenie. Jednak, w celach dowodowych, ta forma obostrzona jest pewnymi warunkami.
Przepis Kodeksu Cywilnego brzmi:
Jeżeli istnieje obawa rychłej śmierci spadkodawcy albo jeżeli wskutek szczególnych okoliczności zachowanie zwykłej formy testamentu jest niemożliwe lub bardzo utrudnione, spadkodawca może oświadczyć ostatnią wolę ustnie przy jednoczesnej obecności co najmniej trzech świadków.
Na pierwszy rzut oka, wszystko wydaje się być zrozumiałe. Jednak zaraz nasuwają się pewne wątpliwości. Poniżej się z nimi rozprawiam. Rozłóżmy zatem ten przepis na czynniki pierwsze.
W przepisie zastosowano spójnik „albo”, zatem w celu sporządzenia ważnego testamentu ustnego wystarczy zaistnienie wyłącznie jednej ze wskazanych w przepisie sytuacji. Zarówno zaistnienie obawy rychłej śmierci spadkodawcy, jak i niemożność lub trudność w sporządzeniu testamentu w zwykłej formie zwykłej (wskutek szczególnych okoliczności), stanowią samodzielne i jednocześnie wystarczające przesłanki dla ważności sporządzenia testamentu w formie ustnej.
Kiedy zachodzi obawa rychłej śmierci?
Pojęcie obawy rychłej śmierci rodzi wiele wątpliwości: czy wystarczy, aby spadkodawca subiektywnie odczuwał obawę swojej rychłej śmierci? Czy potrzebne jest rozpoznanie przez lekarza śmiertelnej choroby? Tak naprawdę ocena każdej sytuacji należy do sądu, który będzie się zajmować konkretną sprawą.
Nie można przecież od nikogo wymagać – a już w szczególności od osób, które nie ukończyły studiów medycznych, aby racjonalnie i przede wszystkim profesjonalnie oceniły stan swój zdrowia. Z jednej strony nie każdy potrafi przykładowo odróżnić pieczenia w przełyku (zgagi) od jednego z pierwszych objawów zawału serca, który realnie zagraża życiu. Z drugiej strony, nie można wymagać, aby dla ważności testamentu ustnego zapewniać obecność lekarza, który jednoznacznie stwierdzi, że w chwili oświadczenia ostatniej woli faktycznie istniała obawa rychłej śmierci.
Co zatem w przypadku, gdy ktoś jest przewlekłe chory? Czy wówczas można stwierdzić, czy w danej chwili wystąpiła obawa rychłej śmierci? Odpowiadając na to pytanie posłużę się postanowieniem, jakie wydał Sąd Najwyższy, w którym to stwierdził, że:
„w stanach chorobowych, które nieuchronnie prowadzą do zgonu chorego, ustawową przesłankę obawy rychłej śmierci (art. 952 § 1 KC) można uznać za spełnioną wówczas, gdy w stanie zdrowia następuje nagłe pogorszenie lub pojawiają się nowe rokowania wskazujące na nadzwyczajną bliskość czasową śmierci spadkodawcy”.
[postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 25 lipca 2003 r., sygn. akt V CK 120/02]
Niemożność lub utrudnienie w zakresie zachowania zwykłej formy testamentu
Na tę przesłankę należy patrzeć przez pryzmat zarówno okoliczności zewnętrznych niezwiązanych ze spadkodawcą, jak również w sytuacji samego spadkodawcy. Przy ocenie okoliczności, które mają uzasadniać sporządzenie testamentu w formie ustnej należy mieć na uwadze nie tylko to, że okoliczności te nie tylko nie pozwalają spadkodawcy sporządzić testamentu w formie zwykłej (własnoręcznie, u notariusza, czy w obecności dwóch świadków oświadczy swoją ostatnią wolę ustnie wobec wójta (burmistrza, prezydenta miasta), starosty, marszałka województwa, sekretarza powiatu albo gminy lub kierownika urzędu stanu cywilnego), ale również szczególnych ich charakter. O tym, czy dana sytuacja jest szczególna czy też nie – decyduje tak naprawdę doświadczenie życiowe. Wszystko zależy bowiem od okoliczności konkretnej sprawy. W jednej sprawie szczególny charakter będzie się wiązać przykładowo z nieumiejętnością sporządzenia testamentu w formie zwykłej z uwagi na podeszły wiek, a w innym przypadku z wystąpieniem klęski żywiołowej.
Świadkowie sporządzenia ostatniej woli w formie ustnej
Kolejnym warunkiem skuteczności testamentu ustnego jest obecność trzech świadków. Wyrażenie ostatniej woli w formie ustnej bez obecności tych osób jest nieważne. I tu rodzi się kolejne pytanie – kto może, a kto nie może być świadkiem. Na nie odpowiadam w kolejnym wpisie [link].
Podstawa prawna:
art. 952 Kodeksu Cywilnego
Skomentuj